Chrupiące ciasto kourou z aksamitnym nadzieniem serowym, z wędzonym aromatem bakłażana to wyjątkowe połączenie smaków, które podbije wasze serca. To smaczna propozycja na przekąskę do szkoły, pracy lub na aktywne popołudnie, gdy dopadnie nas głód.
Składniki:
- Ciasto kourou
- 1 duży lub 2 małe bakłażany
- 1 mała cebula
- 1 pomidor
- 150 g sera Feta
- 1 jajko
- Pieprz
- Suszona mięta
- Oliwa
- 1 łyżka mleka
- 1 małe jajko
- Nasiona sezamu lub czarnuszki (opcjonalnie)
Ciasto wykonaj z przepisu podstawowego lub z jogurtowego. Przepis we wpisie na ciasto kourou na dwa sposoby. Następnie pozwól ciastu odpocząć przez około 30 minut w lodówce, aż przygotujemy nadzienie.
Bakłażana przekrój na pół i grilluj lub piecz, aż będzie miękki. W piekarniku w temperaturze 200 stopni Celsjusza, przez 30 minut, aż do miękkości. Upieczony przekrój na pół, usuń skórkę, pokrój na małe kawałki.
Na patelni o nieprzywierającej powierzchni rozgrzej odrobinę oliwy i podduś posiekaną cebulę. Dodaj pół szklanki wody i duś. Gdy cebula zmięknie, dodaj pomidora pokrojonego na kawałki i podduś wszystko razem.
Zdejmij patelnię z ognia i dodaj pokrojony w kostkę miąższ bakłażana, starty ser feta, sól, pieprz i suszoną miętę. Dokładnie wymieszaj nadzienie i pozostaw do ostygnięcia. Następnie dodaj jedno, surowe jajko i ponownie wymieszaj. Farsz jest gotowy.
Rozwałkuj ciasto i wytnij z niego kółeczka. Następnie nakładaj na każde po 1 pełnej łyżeczce, zamykając kółeczko i tworząc półksiężyc. Jak na pierogi. Brzegi zwilż wodą, złącz, przyciśnij palcami i dodatkowo widelcem. Każdy pierożek posmaruj mieszaniną mleka z rozbełtanym jajkiem i posyp nasionami czarnuszki, która w Grecji nazywana jest czarnym sezamem.
Piecz ciasteczka w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez około 30 minut.
Kali oreksi!