Patsavouropita (gr. Πατσαβουρόπιτα) to najłatwiejsza w wykonaniu tiropita, czyli ciasto serowe. Swoją nazwę zawdzięcza zlepkowi dwóch słów: patsavoura, czyli szmata, ścierka i pita, czyli ciasto.
Dlaczego ścierka? Otóż skrawki ciasta fyllo użyte do wykonania przepisu rzucone są niedbale do naczynia do zapiekania jak stare szmaty. Na to wylewa się farsz, a wszystko trwa może z kwadrans. Potem nie przejmujemy się wyglądem, tylko wrzucamy taką formę do pieca, by po godzinie wyciągnąć aromatyczne, słone ciasto.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta Fyllo
- 300 g sera Feta
- 200 ml mleka
- 100 ml oliwy
- 5 jajek
- Gałka muszkatołowa
- Pieprz
- Oliwa do posmarowania blaszki
Arkusze ciasta Fyllo albo zwijamy pojedynczo, albo kroimy na kawałki i pozostawiamy na 10 minut, by przeschły. Następnie smarujemy oliwą blaszkę, w której będziemy piec i wrzucamy do niej nasze kawałki Fyllo. Arkuszy ciasta nie ugniatamy.
W dużej misce ubijamy jajka, mleko i oliwę. Dodajemy gałkę muszkatołową i pieprz. Rozdrabniamy ser (kruszymy, ścieramy) i dodajemy do masy jajecznej. Dobrze mieszamy i polewamy masą kawałki ciasta.
Ciasto odstawiamy na 30 minut, po czym rozgrzewamy piekarnik do 180° Celsjusza. Ciasto przed włożeniem możemy delikatnie naciąć, będzie się lepiej kroiło po upieczeniu. Pieczemy przez 1 godzinę, aż się napuszy i dobrze zrumieni. Podajemy na ciepło, ale smakuje też na zimno.
Kali oreksi!