Melekouni (gr. Μελεκούνι) należy do tradycyjnych wyrobów rodyjskich. Jej podstawowymi składnikami jest miód i nasiona sezamu. Jest niezwykle smaczna i zdrowa, dlatego warto przyglądnąć się jej bliżej, spróbować i odtworzyć. Dzisiaj daję wam ku temu okazję, podając przepis na te oryginalne słodycze.
Jego historia zaczyna się w starożytności. Miód i sezam były składnikami diety starożytnych Greków, którzy opracowali różne potrawy z ich wykorzystaniem. Za czasów Bizancjum zostały wynalezione cukierki z orzechami i miodem. Również nazwa melekouni ma swoje korzenie w antyku. Składa się bowiem z dwóch słów μέλι, oznaczającego miód oraz κούνι, co w starożytności oznaczało ziarno. W tym przypadku nasiona sezamu.
Melekouni często mylone jest z pasteli, czyli popularnym sezamkiem. Nie jest to, to samo, gdyż różni się od zwykłej pasteli, zarówno składnikami, jak i też sposobem przygotowania. Różną ma również fakturę i aromat. Jest grubsze i bardziej miękkie niż pasteli i aromatyzowane goździkami, cynamonem, gałką oraz skórką z pomarańczy, cytryny lub bergamotki.
Na Rodos melekouni wytwarzane jest zarówno w domach, jak i też w wielu lokalnych wytwórniach. Mogą delikatnie różnić się ilością użytych przypraw, czy sposobem wykończenia. Niektórzy dodaję do każdego kawałka migdał. Inni siekają migdały i dodają do masy. Możesz spotkać dodatek orzeszków piniowych lub arachidowych. Wszystko zależy czy znajdziesz się w Lindos, Afandou, a może w Koskinou.
Melekouni znalazło się w europejskim Rejestrze Chronionych Nazw Pochodzenia i Oznaczeń Geograficznych (ChOG), w klasie „Chleb, ciasta, ciastka, wyroby cukiernicze, herbatniki i inne wyroby piekarnicze”, od dnia 8 stycznia 2018 roku.
Każde święto jest okazją do przygotowania melekouni
Zgodnie z tradycją na wyspie Rodos melekouni podaje się na weselach i chrzcinach. Przygotowują je kobiety z wioski nowożeńców, gdzie na spotkaniach przed uroczystością, wspólnie przygotowują melekounia, które następnie ofiarowują w kościele zaproszonym gościom.
Wynika to z tradycji, gdy rodziny przyszłych małżonków dzieliły się kosztami, a kobiety z wioski przygotowywały wszystko razem, przy śpiewie i w klimacie radości. Stąd też bierze się zwyczaj, że pierwszy kawałek melekouni przypada w darze młodej parze, by ich „życie było słodkie jak miód, tak pełne obfitości, aż ziarnami sezamu”.
Melekouni ma działanie antyoksydacyjne, zapobiegając starzeniu oraz procesom nowotworowym. Ponadto wykazuje właściwości przeciwbakteryjne, przeciwzakrzepowe i hipocholesterolemiczne. Zapobiega miażdżycy, nowotworom, chorobom zwyrodnieniowym (reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, zapalenie kości i stawów, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona) oraz zaburzeniom trawienia. Reguluje poziom cukru we krwi, przyczynia się do zrównoważonego bilansu energetycznego i idealnego składu ciała. Poprawia pamięć, funkcje poznawcze i nastrój psychiczny. Jest to pożywna przekąska dla dzieci, kobiet w ciąży oraz sportowców. Dodaje energii, zwiększa wydolność i poprawia wyniki sportowe.
W czasach kiedy wielu ludzi, w tym również dzieci walczy z otyłością, przekąski znajdują się na cenzurowanym. Jednak nie każdy snack jest szkodliwy. Zamiast pochłaniać chipsy, ciastka, czekoladę, batoniki i posiłki typu fast food, lepiej sięgnąć po zdrowe przysmaki.
Melekouni należy do grupy zdrowych przekąsek, gdyż zawiera tylko naturalne składniki. Doskonałej jakości miód, naturalne nasiona sezamu, dodatek migdałów oraz przypraw, które wspomagają trawienie. Sezam zawiera pięć razy więcej wapnia niż owcze mleko, dwa razy więcej żelaza od szpinaku i więcej fosforu niż ryby. Miód zawiera całą gamę cennych składników, a migdały dodatkowo witaminy B1, B2 i E. Melekouni ma nie tylko dobrą wartość odżywczą, lecz równocześnie doskonały i niepowtarzalny smak.
Zwykle podczas przygotowywania melekouni używa się dużych ilości składników. Na 2 kg nasion sezamu bierze się 2 kg miodu, pół kilograma migdałów bez skórki, 2 łyżeczki skórki i przyprawy. Na potrzeby domowe wystarczy zmniejszyć odpowiednio ilości, by uzyskać zdrową przekąskę, idealną do zabrania ze sobą do szkoły lub pracy. Przygotowanie jej naprawdę nie jest skomplikowane, a przepis znajdziecie poniżej.
Składniki:
Przygotowując melekouni, musimy wcześniej zgromadzić wszystkie składniki. Jeżeli nie mamy białych migdałów, wtedy wcześniej blanszujemy i obieramy je ze skórki. Mielimy lub siekamy migdały, przygotowujemy przyprawy, ścieramy skórkę cytrusową oraz prażymy sezam. W tym celu rozkładamy go na blasze wyłożonej papierem i podpiekamy w piekarniku. Gdy ziarna lekko się zezłocą, wyciągamy je i studzimy.
Następnie wlewamy do garnka miód z kilkoma kroplami cytryny i cierpliwie, na malutkim ogniu mieszamy, ogrzewając miód do konsystencji syropu. Gdy miód się skarmelizuje, wówczas dorzucamy przyprawy, ziarna sezamu i posiekane migdały i bardzo dobrze mieszamy.
Mieszaninę ściągamy z ognia i rozprowadzamy na grubość jednego centymetra, na posmarowanej wodą płycie marmurowej lub na drewnianych deskach. Jeszcze ciepła kroimy w romby i pozwalamy jej wystygnąć.
O melekouni pisałam również na stronie wyspa Rodos.
Powodzenia!
Słodycze z tradycjami
Jego historia zaczyna się w starożytności. Miód i sezam były składnikami diety starożytnych Greków, którzy opracowali różne potrawy z ich wykorzystaniem. Za czasów Bizancjum zostały wynalezione cukierki z orzechami i miodem. Również nazwa melekouni ma swoje korzenie w antyku. Składa się bowiem z dwóch słów μέλι, oznaczającego miód oraz κούνι, co w starożytności oznaczało ziarno. W tym przypadku nasiona sezamu.
Melekouni często mylone jest z pasteli, czyli popularnym sezamkiem. Nie jest to, to samo, gdyż różni się od zwykłej pasteli, zarówno składnikami, jak i też sposobem przygotowania. Różną ma również fakturę i aromat. Jest grubsze i bardziej miękkie niż pasteli i aromatyzowane goździkami, cynamonem, gałką oraz skórką z pomarańczy, cytryny lub bergamotki.
Na Rodos melekouni wytwarzane jest zarówno w domach, jak i też w wielu lokalnych wytwórniach. Mogą delikatnie różnić się ilością użytych przypraw, czy sposobem wykończenia. Niektórzy dodaję do każdego kawałka migdał. Inni siekają migdały i dodają do masy. Możesz spotkać dodatek orzeszków piniowych lub arachidowych. Wszystko zależy czy znajdziesz się w Lindos, Afandou, a może w Koskinou.
Melekouni – nazwa chroniona
Melekouni znalazło się w europejskim Rejestrze Chronionych Nazw Pochodzenia i Oznaczeń Geograficznych (ChOG), w klasie „Chleb, ciasta, ciastka, wyroby cukiernicze, herbatniki i inne wyroby piekarnicze”, od dnia 8 stycznia 2018 roku.
Każde święto jest okazją do przygotowania melekouni
Zgodnie z tradycją na wyspie Rodos melekouni podaje się na weselach i chrzcinach. Przygotowują je kobiety z wioski nowożeńców, gdzie na spotkaniach przed uroczystością, wspólnie przygotowują melekounia, które następnie ofiarowują w kościele zaproszonym gościom.
Wynika to z tradycji, gdy rodziny przyszłych małżonków dzieliły się kosztami, a kobiety z wioski przygotowywały wszystko razem, przy śpiewie i w klimacie radości. Stąd też bierze się zwyczaj, że pierwszy kawałek melekouni przypada w darze młodej parze, by ich „życie było słodkie jak miód, tak pełne obfitości, aż ziarnami sezamu”.
Właściwości melekouni
Melekouni ma działanie antyoksydacyjne, zapobiegając starzeniu oraz procesom nowotworowym. Ponadto wykazuje właściwości przeciwbakteryjne, przeciwzakrzepowe i hipocholesterolemiczne. Zapobiega miażdżycy, nowotworom, chorobom zwyrodnieniowym (reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, zapalenie kości i stawów, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona) oraz zaburzeniom trawienia. Reguluje poziom cukru we krwi, przyczynia się do zrównoważonego bilansu energetycznego i idealnego składu ciała. Poprawia pamięć, funkcje poznawcze i nastrój psychiczny. Jest to pożywna przekąska dla dzieci, kobiet w ciąży oraz sportowców. Dodaje energii, zwiększa wydolność i poprawia wyniki sportowe.
Zdrowa przekąska
W czasach kiedy wielu ludzi, w tym również dzieci walczy z otyłością, przekąski znajdują się na cenzurowanym. Jednak nie każdy snack jest szkodliwy. Zamiast pochłaniać chipsy, ciastka, czekoladę, batoniki i posiłki typu fast food, lepiej sięgnąć po zdrowe przysmaki.
Melekouni należy do grupy zdrowych przekąsek, gdyż zawiera tylko naturalne składniki. Doskonałej jakości miód, naturalne nasiona sezamu, dodatek migdałów oraz przypraw, które wspomagają trawienie. Sezam zawiera pięć razy więcej wapnia niż owcze mleko, dwa razy więcej żelaza od szpinaku i więcej fosforu niż ryby. Miód zawiera całą gamę cennych składników, a migdały dodatkowo witaminy B1, B2 i E. Melekouni ma nie tylko dobrą wartość odżywczą, lecz równocześnie doskonały i niepowtarzalny smak.
Jak przygotować melekouni w domu?
Zwykle podczas przygotowywania melekouni używa się dużych ilości składników. Na 2 kg nasion sezamu bierze się 2 kg miodu, pół kilograma migdałów bez skórki, 2 łyżeczki skórki i przyprawy. Na potrzeby domowe wystarczy zmniejszyć odpowiednio ilości, by uzyskać zdrową przekąskę, idealną do zabrania ze sobą do szkoły lub pracy. Przygotowanie jej naprawdę nie jest skomplikowane, a przepis znajdziecie poniżej.
Składniki:
- 300 g prażonych nasion sezamu
- 250 g miodu
- ½ łyżeczki startego cynamonu
- ½ łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- ½ łyżeczki sproszkowanej kolendry
- ½ łyżeczki sproszkowanych goździków
- Skórka starta z pomarańczy
- 100 g całych, białych migdałów
- kilka kropli soku z cytryny
Przygotowując melekouni, musimy wcześniej zgromadzić wszystkie składniki. Jeżeli nie mamy białych migdałów, wtedy wcześniej blanszujemy i obieramy je ze skórki. Mielimy lub siekamy migdały, przygotowujemy przyprawy, ścieramy skórkę cytrusową oraz prażymy sezam. W tym celu rozkładamy go na blasze wyłożonej papierem i podpiekamy w piekarniku. Gdy ziarna lekko się zezłocą, wyciągamy je i studzimy.
Następnie wlewamy do garnka miód z kilkoma kroplami cytryny i cierpliwie, na malutkim ogniu mieszamy, ogrzewając miód do konsystencji syropu. Gdy miód się skarmelizuje, wówczas dorzucamy przyprawy, ziarna sezamu i posiekane migdały i bardzo dobrze mieszamy.
Mieszaninę ściągamy z ognia i rozprowadzamy na grubość jednego centymetra, na posmarowanej wodą płycie marmurowej lub na drewnianych deskach. Jeszcze ciepła kroimy w romby i pozwalamy jej wystygnąć.
O melekouni pisałam również na stronie wyspa Rodos.
Powodzenia!